piątek, 26 października 2012

Migawki z życia w Taipei




Typowy tajwańczyk w porze lunchu na uczelni

Ziomy zachęcają całą dobę do uprawiania jogi 

Ta fontanna podobno odgarnia złe moce 



Uliczka ze sprzętem fotograficznym


Grill







Taryfa turbo



Wejście do jednego z klubów

W środku
W środku

Jest sobie impreza i nagle cichnie muzyka i 120 policjantów robi wjazd sprawdzając dokumenty wszystkim za wyjątkiem ... Europejczyków! :)
Widok z pobliskich gór



Metro z zakazem jedzenia, picia a nawet żucia gumy. Pewnego razu francuzka żująca gumę została odesłana pod eskortą policjanta do kosza. Gdyby była azjatką dostałaby surowy mandat.
Metro

Kilka blondynek w grupie i kariera gwarantowana :D


Salvador Dali



Studenci zagraniczni wracają z imprezy a lokalsi rżną w ichniejsze gry ;)
Nocny market tylko ze sprzętem komputerowym

Bezzałogowa kolejka naziemna

Z rowerem, który mi się po dwóch dniach złamał :(


Coś tam w kinie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.